Ziemia dla ziemniaków

Mars - okÅ‚adkaWarto zadać sobie pytanie, o czym bÄ™dzie nastÄ™pna książka autora? Deklaruje siÄ™ on jako twórca hoÅ‚dujÄ…cy klasycznej SF, aczkolwiek filozoficznie bliżej mu chyba do literatury dystopijnej. Ale, powiedzmy sobie szczerze, ileż można? Trzy powieÅ›ci dla dorosÅ‚ego odbiorcy i za każdym razem najsympatyczniejszy, majÄ…cy w sobie odrobinÄ™ heroizmu, a w gruncie rzeczy zwyczajny, ludzki bohater rozbija siÄ™ o Å›cianÄ™, daje siÄ™ wkrÄ™cić w tryby machiny historii. (wiÄ™cej na Creatio Fantastica…)


Udostepnij
Glodne Slonce

38 Responses to “Ziemia dla ziemniaków”

  1. Klaudia xd. Says:

    …krytyczne podejÅ›cie do książki, trzeba przyznać…ale dla mnie Mars zawsze bÄ™dzie bardzo ciekawy:)

  2. eprzemeks Says:

    Moim zdanie źle napisana krytyka może zepsuć opinię nawet najlepszej książce. Choć ta krytyka jest zdawkowa może zachęcić do przeczytania tej książki.

  3. Agata;Arya Says:

    Ziemia dla ziemniaków? :7
    Dziwne…

    Krytyka z chilli.
    Brak szczęsliwego zakończenia? Nie wiem czy mogę się wypowiedziać nie czytając Marsa, ale ja tam lubię książki z nienajlepszymi zakończeniami. A w pana książkach są jeszcze morały.

    Nie zgadzam siÄ™ z krytykÄ….
    I zgadzam się z przedmówcą.

  4. FNiN_addict Says:

    Mars, ach Mars. Taaak. Świetne dzieło. Czytałam i Kameleona, a Verticala kończę, ale jakoś wolno, bo czasu brak totalny. Też już się miałam zapytać, jaką przyjemność znajduje pan w uśmiercaniu większości bohaterów w swoich książkach. Ale ja to lubię. Tak, lubię te nieszczęśliwe zakończenia,k trochę się po tym na pana boczę, ale zaraz mi wraca humor. Książka naprawdę dobra, krytyka niby ostra, ale na końcu delikatna zachęta ze strony recenzenta.

  5. Adameq1 Says:

    Marsa nie czytałem, ale się do tego zbieram (no time).
    Do FNiN_addict:
    No cóż. Ja nie lubię jak giną bohaterowie. Np. W Harrym Potterze pada połowa dobrych, ale prawie wszyscy źli. Mówi się trudno, czasem trzeba się poświecić.
    A książka fajna,

  6. Adameq1 Says:

    PRRRRRRRRRRRRR… Kto pisaÅ‚ tÄ… krytykÄ™!? Bujda.

  7. FNiN_addict Says:

    Jak ja uwielbiam taką ignorancję. Adameq1, jak możesz krytykować recenzenta i jego opinię, skoro sam nie czytałeś książki?
    Borze Liściasty, ten świat schodzi na idiotów.

  8. y Says:

    Przeczytajcie sobie ,,Niezwyciężonego” Lema, to zobaczycie, co to jest ,,wspaniaÅ‚e dzieÅ‚o”. Mars siÄ™ chowa przy niej.

  9. y Says:

    Tak, Adam, oczywiÅ›cie. Tak mnie denerwuje to ciÄ…gÅ‚e powtarzanie ,,nie czytam, bo nie mam na to czasu”. Po prostu jesteÅ›cie cholernie leniwi, a nie - nie macie czasu. WedÅ‚ug mnie ,,Mars” nie jest udanym dzieÅ‚em. Na tle takich bestsellerów jak, chociażby, ,,Niezwyciężony” StanisÅ‚awa Lema, po prostu wysiada.

  10. y Says:

    Zresztą, widać w dziełach Kosika to ciągłe naśladowanie Stanisława Lema.

  11. FNiN_addict Says:

    Uczy siÄ™ od najlepszych i z tego co pamiÄ™tam, to pan Kosik wymieniaÅ‚ swoich ulubionych autorów, którzy dajÄ… mu natchnienie do pisania książek. Poza tym, “y” nie wyrażaj opinii za wszystkich. Przeczytam “Niezwyciężonego” i wtedy siÄ™ na temat tej książki wypowiem.

    A co do braku czasu. Kiedy masz 3 kartkówki, 5 sprawdzianów i 4 eseje do napisania, to naprawdę nie masz czasu na przeczytanie książki. Jednakże zawsze znajdzie się czas w ciągu roku czy miesiąca, żeby coś przeczytać. Nie zawsze znajdzie się na to czas w weekend czy w środku ciężkiego i męczącego tygodnia.

  12. Ponury Żniwiarz Says:

    DokÅ‚adnie… ZdążyÅ‚em siÄ™ przekonac o tym, że jak siÄ™ jest w liceum to siÄ™ naprawdÄ™ nie ma na nic czasu…

  13. tesska Says:

    A jak siÄ™ jest na studiach, to siÄ™ go nie ma do kwadratu? :D

    PrzeczytaÅ‚am “Marsa”, ale przeprowadzka, remont komputera i obecnie choroba nieco utrudniajÄ… mi napisanie recenzji, utknęłam w trakcie. Jak przestanÄ™ siÄ™ dusić od kaszlu, dokoÅ„czÄ™ i powieszÄ™ w Internecie.

  14. tesska Says:

    DoczytaÅ‚am jeszcze recenzjÄ™, o której dyskutujemy…

    Pal licho, że autorowi recenzji siÄ™ nie podobaÅ‚o - każdy ma swojego degustibusa. Ale karygodnym jest dla mnie zdradzanie dość istotnych elementów fabuÅ‚y, jakbym przeczytaÅ‚a przed “Marsem”, to by mi popsuÅ‚o przyjemność z lektury. No bo ja po prostu nie rozumiem, jak w recenzji można zdradzić, kto z głównych bohaterów zginie…

  15. FNiN_addict Says:

    Tesska, dokładnie to samo mnie uderzyło.
    Trzeba przed tym napisać jakieś ostrzeżenie, że są spoilery, a nie tak wywalać wszystkie szczegóły.

  16. Klaudia xd. Says:

    Zgadzam się z przedmówczynią. Zdradzanie zgonów bohaterów jest irytujące jak mało co.
    JeÅ›li chodzi o wypowiedź “y”, to nie przesadzasz przypadkiem trochÄ™ z tym, że zawsze jest czas na to na co mamy akurat ochotÄ™? Nie wiem, może jesteÅ› zwykÅ‚ym PRYMITYWEM, który swe szkolne ambicje ogranicza do co najwyżej dostatecznych?
    Przy okazji mówisz, ze Pan Kosik ściąga od Lema. To co, może ty napisałbyś/napisałabyś taką książkę, niemającą nic wspólnego z żadną inną?
    Wielu autorów czasem nawiÄ…zuje do pomysłów innych twórców, np. Paolini O WIELE WIÄ?CEJ pożyczyÅ‚ od Ursuli k. Le Guin niż Pan RafaÅ‚ od pana StanisÅ‚awa, a “Eragona” i tak kocha mnóstwo czytelników na Å›wiecie.

  17. LIK Says:

    Klaudia xd zgadzam siÄ™ z tobÄ…. SÅ‚yszeliÅ›cie to że Rowling ‘owa wzorowaÅ‚a siÄ™ na polskich książkach;
    -caÅ‚y pomysÅ‚ Hogwartu powstaÅ‚ na podstawie “Akademii pana Kleksa”
    -bazyliszek na polskich legendach
    a cała ta wojna na końcu na II wojnie światowej.
    Niekiedy pisarze wzorują się na czymś a wychodzi zupełnie coś nowego, lepszego.

  18. y Says:

    Ja jestem w liceum, czytam bardzo dużo książek (ok. 4-5 godziny dziennie), a poza tym, mam dobre oceny (głównie piątki), chociaż uważam, że trójki wystarczą w zupełności. Dla chcącego nic trudnego.

  19. tesska Says:

    Bo istnieje taka szkoÅ‚a czytania, która zakÅ‚ada, że KAÅ»DA książka czerpie z innych. I taka książka stawia zadanie czytelnikowi - czy wyczyta, cóż to za nawiÄ…zanie, czy odkryje motyw, który już gdzieÅ› byÅ‚. Bo im wiÄ™ksza wiedza czytelnika, tym wiÄ™cej scen przywoÅ‚uje, gdy czyta. Scena Å›mierci bÄ™dzie zawsze wpisana w kanon, w którym czytaliÅ›my o Å›mierci Ronalda czy Chrystusa… i o setkach innych. Autor może siÄ™ zachować, jakby nie byÅ‚ tego Å›wiadom, albo może Å›wiadomie wpisać siÄ™ w ten kanon. Czytelnik może udawać, że nawiÄ…zaÅ„ w literaturze nie ma i obrażać siÄ™, kiedy jakieÅ› zobaczy, a może też czytać z tÄ… Å›wiadomoÅ›ciÄ….

    Nazywa się ta szkoła intertekstualnością i ja jej hołduję :)

    PS. Co do Rowling… Hogwart o wiele bardziej przypomina tradycyjnÄ… angielskÄ… szkołę z internatem niż AkademiÄ™ Pana Kleksa. Równie dobrze mogÅ‚a jej nie czytać (i póki nie zobaczÄ™ wywiadu z Rowling, gdzie twierdziÅ‚a, że czytaÅ‚a, wÅ‚aÅ›nie tak bÄ™dÄ™ uważać).

  20. Klaudia xd. Says:

    INTERTEKSTUALNOŚĆ - fajne słowo muszę zapamiętać (:
    tesska, a we fragmencie “Scena Å›mierci bÄ™dzie zawsze wpisana w kanon, w którym czytaliÅ›my o Å›mierci Ronalda czy Chrystusa… ” czy zamiat Ronalda nie chodziÅ‚o ci przypadkiem o Rolanda :?:)

  21. tesska Says:

    Jak najbardziej o niego, gÅ‚upia literówka… ;p

    A mi Roland szczególnie siÄ™ Å›ni po nocach, na historii literatury staropolskiej czytaliÅ›my “Pieśń…” bite pół roku, zdanie po zdaniu. I każde zdanie osobno do interpretacji. A dlaczego takie piÄ™kne? A dlaczego szczególne? A jak da siÄ™ je odczytać w odniesieniu do caÅ‚oÅ›ci utworu? A caÅ‚oÅ›ci literatury?

    ByÅ‚ okres, gdzie na samÄ… wzmiankÄ™ o tekÅ›cie zaczynaÅ‚am wrzeszczeć… ;)

  22. Ponury Żniwiarz Says:

    52 dni do Trzeciej Kuzynki…
    Kurde, to naprawdÄ™ niedużo…

  23. Klaudia xd. Says:

    52? Dzisiaj już 51. Czyli lekko ponad miesiÄ…c. Dobrze, że “Wiedźmin” ma sporo czÄ™sci, bo nie miaÅ‚abym czym zatkać luk w czasie wolnym :))

  24. Ponury Żniwiarz Says:

    Ooo! :) Ja czytam teraz całą serię FNiN (jestem przy Pałacu Snów), a po tym zamierzam czytac Wiedzmina i to jeszcze przed Trzecią Kuzynką :P
    I prawda :P 51 dni :)

  25. DeathDay98 Says:

    Heh ja nie czytalem jeszcze tej ksiazki ale mam szczery zamiar… normalnie gdyby nie ta godzina to w tej chwili bym sie rzucil do biblioteki…

    PS. godzina jest 20:15

  26. kał Says:

    Gó**o prawda jest 50 dni

  27. Ponury Żniwiarz Says:

    A widzisz datÄ™ mojego ostatniego nicku?! To byÅ‚o wczoraj, kiedy jeszcze byÅ‚o 50 dni… I siÄ™ ogarnij trochÄ™, a nie tu siÄ™ z gównem panoszysz…

  28. Ponury Żniwiarz Says:

    ostatniego komentarza* miaÅ‚o byc…

  29. Ponury Żniwiarz Says:

    Kurde… Kiedy jeszcze byÅ‚o 51 dni…* Ale mi siÄ™ myli… ;/

  30. Klaudia xd. Says:

    Czyli wiele osób lubi Sapkowskiego :) prawidłowo.

    CzytajÄ… poprzednie komentarze dochodzÄ™ do wniosku, że data premiery “Trzeciej Kuzynki” wzbudza wiele emocji, ale to nie powód żeby używać słów powszechnie uważanych za wulgarne i obraźliwe… Spokojnie ludzie…JakoÅ› wytrzymacie te, dzisiaj już 49 dni :/

  31. moon_girl Says:

    Ludu Dullock, zaśmiecamy bloga. Nie lepiej byłoby się gdzieś przenieśc z tym odliczaniem?

  32. kał Says:

    Ponury Żniwiarz

    Hahhaha ale ja uwielbiam denerwować ludzi to jest moje hobby poza tym wyluzuj trochę koleś.

  33. Ponury Żniwiarz Says:

    Teraz już 48…

  34. moon_girl Says:

    Ja już nic nie mówię.

  35. Ponury Żniwiarz Says:

    Bardzo Ci to odliczanie przeszkadza?!

  36. tesska Says:

    Mi osobiście takie odliczanie zwisa i powiewa, ale nie dziwię się, jeśli denerwuje wiele osób. Liczą na głos w dyskusji, a tu spam. Wygodniej byłoby wszystkim, jakbyś odliczał sobie pod wpisem o FNiN.

  37. Ponury Żniwiarz Says:

    To w takim wypadku dyskusja o książkach, która byÅ‚a wczeÅ›niej też chyba powinna siÄ™ stÄ…d przenieÅ›c…
    Skoro tak podchodzimy do sprawy to tutaj powinna byc tylko dyskusja o “Marsie”…

  38. y Says:

    We wczeÅ›niejszych komentarzach, wspomniaÅ‚em, że denerwuje mnie to, iż Pan Kosik ciÄ…gle naÅ›laduje styl Lema. MiaÅ‚em na myÅ›li powieÅ›ci takie, jak ,,Mars”. Felix, net i nika bardzo mi siÄ™ podoba i nie mam jej nic do zarzucenia. Jest innowacyjna i bardzo dobrze napisana.

Leave a Reply

Przed wyslaniem komentarza na wszelki wypadek skopiuj jego tresc do clipboardu (CTRL+A CTRL+C). Jesli cos sie rypsnie i komentarz pojdzie w kosmos, bedziesz mogl sprobowac ponownie (CTRL+V).