Długo się wahałem między nazwaniem tego dania „ramenem staropolskim” a „ramenem babuni”. No sami wiecie, co wygrało, choć była to raczej selekcja negatywna, czyli babunia bardziej by się obraziła niż staropolacy, bo ich już nie ma. Co więcej, babunia robi doskonałe gołąbki, znacznie lepsze od tego ramenu, i mogłaby ustanowić embargo. Zatem robimy ramen staropolski […]

Nie jest do końca jasne, czym różni się żurek od barszczu białego. To znaczy – dla wielu jest to jasne, ale jasne na różne sposoby. Podejrzewam, że większość ludzi nazwie zupę zgodnie z tym, co było napisane na opakowaniu. Tę definicję pomijam. Zresztą moja definicja jest oczywiście najlepsza: żurek robi się na zakwasie mącznym, barszcz […]

Prawdziwie prowansalska potrawa, pyszna i czasochłonna jak większość przepisów kuchni francuskiej. To danie potwierdza regułę, mówiącą że żeby coś było naprawdę dobre, trzeba się uzbroić w cierpliwość.

Oto, proszę Państwa, opus magnum polskiej kuchni, albo, zależnie od punktu widzenia, chaos kulinarny w czystej postaci. Podstawą jest kapusta kiszona i głównie od niej zależy tu sukces. Lepiej więc kupować ją z beki w warzywniaku i najpierw spróbować, bo koszt składników i nakład pracy czynią ewentualną porażkę bardzo dotkliwą. Tym ważniejszy jest więc dobór […]